czwartek, 10 lutego 2011

czwartek

suche fakty:
pożarte:

1. kaszka mleczny start truskawka (237 kcali) + plaster sera żółtego (40 kcali)
2. rożek francuski + kawa (350)
3. 1,5 krokieta (120)
4. herbata x2
5.grzesiek wafel (280kcali)
6. danio z kawałkami czekolady (170 kcali)
7. gruszka (70 kcali)
8.warzywa na patelnie (ok.170 kcali) + 2x plaster salami (100 kcali)
----------------------------
ok. 1600 kcali

ruch:
jakieś 40 minut spacerowania
stricte ćwiczeń nie było bo mam leniwą dupe ;/

1 komentarz:

  1. Czesc piekna! :)
    Widze ze podjełas walkę z dietą :) Daj mi ta siłe. U mnie na liczniku 59.5kg aczkolwiek jestem podczas @ więc mam nadzieje ze za niedługo ten kilogram lub poltora odejdzie :) na vitalie juz nie wchodze bo naprawde jestem przerazaona co tam sie dzieje, coraz wiecej dziewczyn ktore obsesyjnie mysla o kazdym gramie. Ale fajnie ze tu piszesz. Moze mnie zmotywujesz :) ja mam nadzieje ze niedlugo przyjdzie wiosna i pojde biegac :) Bo juz mam dosc tej zimy tego zastoju fizycznego i psychiczego :) Potrzeba mi wiosny za oknem i na talerzu! :)

    OdpowiedzUsuń